Luksusowe hotele w Londynie walczą o talenty i jaka to powinna być lekcja dla polskich hotelarzy

Londyński rynek hoteli luksusowych dynamicznie się rozwija, o czym świadczy najgłośniejsze w tym roku otwarcie hotelu marki Raffles, które zostało poprzedzone otwarciem hotelu marki Peninsula, a z końcem roku swoje drzwi dla gości otworzy drugi w mieście hotel marki Mandarin Oriental. To nie wszystko. W trakcie budowy jest drugi hotel marki Rosewood oraz hotel marki Waldorf-Astoria. Trzeba wspomnieć o planowanej renowacji londyńskiego Ritza, która ma kosztować 300 mln funtów.

 

 

Mając to na uwadze, zarządy funkcjonujących już hoteli musiały zacząć ciężej pracować i konkurować między sobą, aby powalczyć o talenty i zatrzymać doświadczony personel, ponieważ pracownicy stali się zmienni. Jak donosi branżowy magazyn The Caterer, dokonano przeglądu wielu spraw, jeśli chodzi o kulturę pracy, wynagrodzenia, świadczenia i ogólne warunki.
Na przykład ikoniczny londyński hotel Savoy zainwestował prawie 300 tys. tysięcy funtów w poprawę udogodnień dla personelu – odnowiono kantynę, uruchomiono pokój odnowy biologicznej z fotelem do masażu, otwarto wielowyznaniowy pokój z miejscem do medytacji i modlitwy oraz stworzono program rozwoju Savoy Academy.

 

 

W czasie pandemii odpłynęło z rynku hotelarskiego wielu doświadczonych pracowników i przeszli do innych branż. Po zniesieniu pandemicznych ograniczeń nałożonych na hotele, wiele obiektów działało na pół gwizdka z powodu braków kadrowych. Teraz część ludzi powraca, bo jak przypuszczają managerowie hoteli, zdali sobie sprawę, że luksusowe hotelarstwo to całkiem atrakcyjna branża.

Zgadzam się. Myślę sobie, jakie te otwarcia stwarzają niezwykłe możliwości dla personelu na fascynującą przygodę z hotelarstwem, rozwój zawodowy i poszerzanie horyzontów. I mówię to z własnego doświadczenia.

 

 

Luksusowe hotele w Londynie odnotowały gwałtowny wzrost popytu po pandemii, a średnie ceny pokoi wzrosły o prawie 50% w porównaniu z rokiem 2019. Co wcale nie oznacza, że odrobiły milionowe straty po fatalnych ostatnich latach.

 

Czytaj więcej…
Kultura szkoleniowa w hotelu

 

Polska branża hotelarska ma także wiele do zrobienia w zakresie kultury organizacyjnej i warunków pracy. Potrzeba wspólnych działań hotelarzy, przedstawicieli branży, w tym mediów, by budować świadomość inwestorów i kadr zarządzających. Musimy inspirować młodych ludzi, by dołączali do tego niesamowitego pod wieloma względami zawodu, który choć wymagający, to potrafi dać wiele satysfakcji.

Komentarze

komentarzy