Trump International Hotel & Tower Chicago – recenzja

reklama

„Trump Hotel? Niewłaściwy wybór!”, „Jak mogłeś wybrać hotel tego kretyna?!”, „Nie lubimy Trump’a”.
Między innymi tak komentowano moje zdjęcie z pobytu w Trump International Hotel & Tower w Chicago. Choć sam nie jestem jego fanem jako polityka, to od dawna chciałem doświadczyć pobytu w hotelu tej znanej amerykańskiej marki. I wiecie co, to było świetne doświadczenie!

Do sieci Trump Hotels należy obecnie 14 luksusowych hoteli i resortów. Poza Stanami Zjednoczonymi, hotele tej marki obecne są jeszcze w Kanadzie, Panamie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. Sam Donald Trump od czasu objęcia prezydentury, nie jest już właścicielem marki, ale nadal pozostaje ona w rękach rodziny.

Czytaj więcej…. Hotelarz Donald Trump 45. Prezydentem USA

Trump International Hotel & Tower w Chicago to jeden z najwyższych budynków hotelowych na świecie. Ma 423 metry całkowitej wysokości i 98 kondygnacji. Jest drugim, po Willis Tower, najwyższym budynkiem w Chicago i czwartym w Stanach Zjednoczonych. Został zaprojektowany przez Adriana Smitha, który zaprojektował także Burj Khalifa w Dubaju.
Część hotelowa z 339 pokojami zajmuje pierwszych 27 pięter. Na wyższych piętrach znajdują się prywatne apartamenty, których koszt zaczynał się od 1.2 miliona dolarów.

Czytaj więcej… Hotelowe drapacze chmur

Na podjeździe portier z uśmiechem zaoferował pomoc z bagażem i odprowadził do recepcji, gdzie od razu otrzymałem na tacy wilgotne ręczniczki do odświeżenia rąk oraz małą butelkę wody mineralnej z logo hotelu. Mimo wczesnego przyjazdu po godzinie 11:00, o czym poinformowałem składając rezerwację, pokój już był gotowy. A po dopełnieniu formalności zostałem odprowadzony do pokoju przez recepcjonistę.

Zarezerwowałem pokój typu Executive ze względu na jego położenie na 23. piętrze i przede wszystkim gwarantowany, kapitalny widok na jezioro Michigan, zabytkowy budynek Wrigley z wieżą zegarową i budynek Tribune z wieżą przypominającą katedrę.
Moim zdaniem plan i układ wyposażenia pokoju, mam na myśli łóżko i sofę, nie wykorzystuje potencjału jakim jest właśnie widok. Celowo obróciłem sobie sofę, żeby móc się nim rozkoszować. Jak się potem dowiedziałem, inni goście też tak robią 🙂

Sam pokój był bardzo przestronny – 55 mkw i 3 m wysokości – choć urządzony bez szału. Łóżko jednak było bardzo wygodne, telewizor 65-calowy, bogato wyposażony minibar. Do dyspozycji był także aneks kuchenny, ale kto by tu sobie sam gotował.
Przestronna łazienka wyłożona marmurem wyposażona była w wannę, prysznic z deszczownicą, dwie umywalki oraz lustro z telewizorem.

Na 14. piętrze budynku znajduje się klub fitness z gabinetami Spa oraz duży basen. Do klubu mają wstęp także rezydencji z najwyższych pięter. Kiedy wszedłem do klubu zapytać o ofertę Spa i basen, recepcjonistka od razu zaproponowała że mnie oprowadzi.

Z kolei na 16. piętrze znajduje się restauracja Sixteen, która była akurat zamknięta na czas remontu, oraz popularny w mieście sezonowy bar na przestronnym tarasie ze świetnym widokiem na miasto, rzekę i jezioro. Akurat były to pierwsze ciepłe dni w Chicago w tym roku, więc taras cieszył się dużym zainteresowaniem gości i lokalnych mieszkańców. Świetna atmosfera dzięki energicznej muzyce i gwarowi roześmianych ludzi, a także smaczne jedzenie i mój ulubiony Aperol Spritz.

Ze względu na remont restauracji, śniadanie było podawane w innej sali w formie a la carte. Od recepcjonisty otrzymałem voucher na 30 USD na osobę do wykorzystania właśnie na śniadanie.

Goście mogą korzystać z Trump Attaché, czyli spersonalizowanej usługi konsjerża i lokaja w jednym. Od zakupów w butikach z osobistym stylistą i planowania zwiedzania atrakcji miasta, po rezerwację zabiegów Spa i stolików w restauracjach oraz zaopatrzenie przed przyjazdem lodówki w apartamencie w asortyment zgodnie z życzeniem nieważne jak skomplikowanym.

Trzeci rok z rzędu hotel otrzymuje prestiżowe wyróżnienie Five Star Forbes Travel Guide, którym nagradzane są najlepsze hotele na świecie. Audyty Forbes Travel Guide są bardzo skrupulatne i skupiają się przede wszystkim na obsłudze.
A ta była na bardzo wysokim poziomie. Od portierów, recepcjonistów, do konsjerża i kelnerów, wszyscy reprezentowali znakomity standard – komunikatywni (pogawędki), uśmiechnięci, proaktywni (wychodzenie z inicjatywą).

Trochę liczb:
pokój Superior (najniższa kategoria pokoi) – od 300 USD
typu Executive – od 400 USD
sałatka Cezar – 22 USD
cheeseburger – 26 USD
coca-cola w minibarze – 5 USD
wódka Belvedere 375 ml w minibarze – 50 USD
masaż szyi i ramion 60 min. – 185 USD

 

Komentarze

komentarzy

Post a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazine made for you.

Featured:

No posts were found for provided query parameters.

Elsewhere: