
Największy wycieczkowiec na świecie Harmony of the Seas wypłynął w morze
Największy statek pasażerski świata Harmony of the Seas opuścił niedawno port w Saint Nazaire we wschodniej Francji, gdzie został zbudowany. Jednostka ruszyła w swój próbny rejs do Southampton na południu Anglii. Na pokładzie jest 500 członków załogi. Stamtąd skieruje się do Rotterdamu, a następnie – już z pasażerami – do Barcelony. Po 34 rejsach po Morzu Śródziemnym zmieni klimat. Zimą kursować ma między Florydą, a Karaibami.
Należący do amerykańskiej firmy Royal Caribbean International wycieczkowiec to obecnie największa tego typu jednostka na świecie, ustanawiająca imponujące rekordy w branży. Osiemnastopokładowiec mierzy 360 metrów długości, 66 metrów szerokości i 72 metry wysokości – czyli tyle, ile 20-piętrowy wieżowiec. Kolos waży 227 tysięcy ton, a jego powierzchnia przekracza cztery pełnowymiarowe piłkarskie boiska. Koszt budowy, która trwała 3 lata, wyniósł miliard euro.
W 2.700 kabinach może podróżować ponad 6.000 pasażerów. O ich wygodę zadba 2.100 członków załogi.
66 tysięcy metrów kwadratowych przeznaczono na restauracje (20), bary, największą na tego typu jednostkach zjeżdżalnię do basenu z morską wodą, boisko do koszykówki i do minigolfa, symulator surfowania ze sztucznymi falami, teatr, pasaż handlowy, kasyno i lodowisko, czy salę do popularnej zabawy „Escape room”. A w barze drinka przygotuje…robot.
Dodatkowo na statku znajduje się ponad 10 tysięcy gatunków roślin, 11 tysięcy dzieł sztuki.
Przykładowo, tygodniowy rejs po morzu Śródziemnym we wrześniu to koszt 1.568 euro za osobę w kabinie 2-osobowej z balkonem.
zdjęcia: materiały prasowe
Komentarze
3 Comments
-
IlumioApp
Wnętrze jest totalnie nie realne jak by sam statek nie robił już wystarczającego wrażenia!
-
Kasia
Rzeczywiście statki wycieczkowe robią wrażenie, a ten jest szczególnie odjazdowy. Choć taka forma spędzania wolnego czasu nie wzbudza we mnie entuzjazmu, to czemu nie spróbować?
Iri Sunshine
Wnętrza przepiękne i fajnie tak przez tydzień poszaleć. W sumie trochę dziwi mnie cena, myślałam, że będzie wyższa…