Hotel PURO Kraków Kazimierz – recenzja
Nie bądź turystą, bądź podróżnikiem – taka maksyma wypisana jest na drzwiach w hotelu PURO Kraków Kazimierz. Oddaje ona charakter hoteli marki PURO, w których gość-podróżnik może doświadczyć kreatywnej atmosfery, lokalnej wspólnoty i kultury. Tu raczej nikt nie trafia z przypadku. PURO Kraków Kazimierz, jak i pozostałe hotele tej sieci, dedykowane są dla osób, które szukają czegoś więcej niż po prostu miejsca do spania.
Sama lokalizacja hotelu, choć poza ścisłym centrum, jest ważnym elementem jego storytellingu. Krakowski Kazimierz to barwne i offowe sąsiedztwo. Projekt hotelu był inspirowany tradycją dzielnicy i dziedzictwem lokalnych rzemieślników i artystów, którzy przed laty nadawali Kazimierzowi wyjątkowego charakteru.
Z czego słynie marka PURO, to znakomity styl wnętrz zaprojektowanych z dbałością o każdy szczegół. Za wygląd hotelu PURO Kazimierz Kraków odpowiadała londyńska pracownia Conran and Partners. W przestrzeniach znajdują się ręcznie tkane włoskie dywany projektu firmy Golran 1898. Oświetlenie zaprojektowane zostało z kolei przez duńską markę &Tradition. Meble autorstwa m.in. pracowni Carl Hansen & Son, Fritz Hansen, ByLassen, Gubi, Moroso, Baxter, Fogia, czy Kettal. Natomiast bryłę zaprojektowała polska pracownia ASW Architekci.
Nieodłącznym elementem prawdziwie designerskich wnętrz lifestylowego hotelu jest sztuka. I marka PURO może się poszczycić budowaną przez siebie kolekcją, za którą odpowiedzialna jest Zuzanna Zakaryan, Art Collection Manager sieci PURO.
PURO Hotels od wielu lat współpracuje z lokalnymi i zagranicznymi twórcami. Nie inaczej było przy projektowaniu hotelu na Kazimierzu. Artysta Nawer zaprojektował mural i detale widoczne na każdym z pięciu pięter hotelu. W lobby zawisły dwa modernistyczne kolaże inspirowane życiem miasta autorstwa Mateusza Szczypińskiego. Przy wejściu uwagę przykuwa neon Javiera Martina. Na specjalne zamówienie powstały grafiki autorstwa polskich ilustratorów inspirowanych ich refleksjami na temat Kazimierza, które dopełniają wystrój pokoi.
Prace Mateusza Szczypińskiego i Dawida Czycza
Kierunkowskaz z numerami pokoi na piętrach
Jestem fanem marki PURO od dawna. Kiedy powstawał pierwszy hotel we Wrocławiu w 2012 roku nawet zastanawiałem się nad aplikowaniem tam do pracy.
Doceniam, że marka choć mocno nastawiona na współczesne trendy, jednak wyciąga wnioski z opinii gości i ten hotel jest udoskonaloną wersją chociażby drugiego, starszego hotelu PURO znajdującego się przy Galerii Krakowskiej.
Pokoje standardowe są nieco większe, dodano do oferty pokoje kategorii deluxe oraz dwa rodzaje przestronnych apartamentów. Mój pokój kategorii deluxe miał 25 mkw. Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. Drewniana podłoga, ciepłe kolory i oryginalna sztuka nadały mu domowego charakteru. Sporo światła dzięki wysokiemu i szerokiemu na całą ścianę oknu, które można otworzyć. Pokój wyposażony był w lodówkę (pustą), sejf, czajnik i ekspres do kawy, szlafrok i kapcie, miał sporo miejsca na bagaż. Na biurku leżał album opisujący kolekcję sztuki i artystów.
Prace Beaty Śliwińskiej „Barrakuz”
Początkowy koncept zakładał całkowicie przeszklone łazienki, co dla wielu gości było problematyczne ze względu na brak poczucia prywatności. Tutaj łazienka była zabudowana, ale miała szklany „świetlik”. Zawsze doceniam szeroki prysznic z deszczownicą i mocną suszarkę. Niestety nie udało się projektantom uniknąć błędnego zaprojektowania oświetlenia przy lustrze. Było zbyt ciemne i dodatkowo rzucało cień na twarz, jakby zapomnieli jaką funkcję ma pełnić. Otwierając tyle hoteli inwestor powinien mieć już wypracowany standard funkcjonalnego projektowania.
PURO Kraków Kazimierz jest kolejnym obiektem, który realizuje strategię innowacyjnego hotelu. W całym obiekcie można znaleźć systemy informatyczne podnoszące komfort gości. Szczególną uwagę przyciąga zainstalowany system iLumio. Już podczas pierwszego wejścia do pokoju iLumio wita nas nagranym powitaniem odtwarzanym z tabletu znajdującego się w pokoju i informuje co należy zrobić (włożyć kartę do modułu na ścianie).
Udostępniony tablet umożliwia skorzystanie z szeregu ułatwiających pobyt funkcjonalności, m.in. ustawienie oświetlenia w zależności od naszego nastroju, express check-out, zamawianie posiłku do pokoju, budzenie, ustawienie statusów – proszę posprzątać lub proszę nie przeszkadzać. Niezwykle ciekawym rozwiązaniem jest funkcja telefonu na tablecie, który zastąpił standardowy telefon wymagany w cztero oraz w pięciogwiazdkowych hotelach. Na tablecie podczas pobytu można wykorzystać 100 jednostek na połączenia międzynarodowe.
Odpoczywając w wygodnym łóżku mogłem skorzystać z szerokiej oferty systemu iLumio zainstalowanego na telewizorach LG, który jest sterowany za pomocą zainstalowanej aplikacji iLumio na tablecie lub brandowanym tradycyjnym pilotem. Tablet umożliwia uruchomienie m.in. aplikacji Netflix.
Najbardziej spodobała mi się funkcja screen sharing, dzięki której mogłem odtworzyć na 49-calowym telewizorze nie tylko ulubione seriale z Netflixa czy HBO Go, ale także muzykę z Youtube’a i iTunes’a lub zdjęcia z mojego telefonu w większej rozdzielczości.
W kontekście nowoczesnych technologii, w Puro na Kazimierzu zaszła zmiana w porównaniu do wcześniej otwartych hoteli, gdzie goście mają do dyspozycji komputery lub tablety w recepcji do samodzielnego zameldowania się. Ten hotel jest pierwszym, w którym z nich zrezygnowano. Kiedy zapytałem recepcjonistę dlaczego, usłyszałem odpowiedź, której się spodziewałem – ponieważ goście oczekują kontaktu z żywym człowiekiem i mają pytania do personelu.
Częścią doświadczenia pobytu w wyjątkowym hotelu powinna być także dbałość o wrażenia kulinarne. Tego także nie brakuje w PURO na Kazimierzu. Na miejscu działają dwa lokale, piekarnio-kawiarnia MAK i restauracja Halicka.
W MAKu piekarze i cukiernicy codziennie wypiekają bajgle, chrupiące bagietki i ciastka. To przestrzeń dedykowana także dla freelancerów, którzy szukają oryginalnego miejsca co-workingowego.
W Halickiej można spróbować nowoczesnego podejścia do tradycyjnej polskiej kuchni, w tym między innymi pstrąga ojcowskiego i regionalnego wędzonego twarogu, albo zdecydować się na deser kuchni żydowskiej – gorzką, czekoladową chałwę.
Na początek dostałem wypiekany na miejscu chleb z masłem wegańskim oraz chłodnik z ogórka. Na danie główne wybrałem ravioli z gruszką w sosie curry, a na deser dzikie owoce z kruszonką i sorbetem cytrynowym.
Bufet śniadaniowy ma naprawdę spory asortyment ze smacznym i lekkim jedzeniem oraz świeżymi sokami warzywnymi.
PURO na Kazimierzu dysponuje także strefą relaksu z niedużą siłownią, saunami oraz gabinetami spa. W ofercie PRISMA Spa znaleźć można masaże na ciało i twarz, jak i zabiegi aromaterapii wykonywane przy użyciu wegańskich kosmetyków polskiej marki Alba1913, które dostępne są także w pokojach.
Podróżnik, to osoba, która chodzi nieutartymi szlakami i jest otwarta na kontakty z „obcymi” osobami, lokalesami, aby lepiej poznać miejsce które odwiedza. W PURO Kraków Kazimierz organizowane są cykliczne wydarzenia pt.”Oko na Kraków”, podczas których goście i mieszkańcy mogą się zintegrować, spotkać lokalnych artystów, uczestniczyć w warsztatach, czy pozwiedzać miasto.
Marka PURO promuję swobodę i styl życia zgodny z własnymi przekonaniami. Nie dziwią więc pracownicy ubrani w trampki, z widocznymi tatuażami i piercingiem na twarzy. PURO stawia na ludzi bardzo młodych, często bez większego doświadczenia, których chce przyciągnąć luźną atmosferą pracy i brakiem standardów obsługi, jako synonimu formalizmu. Jak pisałem TUTAJ, zamiast tradycyjnego CV, kandydaci do pracy proszeni są o przesłanie linka do swojego profilu na Instagramie, który ma pokazać ich ciekawą osobowość. Koncept jest oryginalny i pasuje do współczesnych trendów.
Czytaj więcej…
Czy standardy obsługi gości są jeszcze potrzebne?
Jednak zważywszy, że PURO pozycjonuje się jako lifestylowa marka premium (cztery gwiazdki), to jakieś minimum zasad profesjonalnej obsługi powinno być przestrzeganych. Rolą pracownika hotelu, zwłaszcza tej klasy, poza świadczeniem usługi na wysokim poziomie, jest budowanie pozytywnych relacji z gościem. A tę relację buduje się często najprostszymi sposobami – uśmiechaniem się do mijanego w lobby gościa, nawiązywaniem kontaktu wzrokowego i słownym pozdrowieniem gdy wchodzi do restauracji, czy krótką pogawędką na przykład podczas wspólnej przejażdżki w windzie. Jest to coś, co wymaga tu jeszcze dopracowania poprzez uświadamianie pracownikom ich roli, choć i kierownikom taka świadomość też by się przydała.
Za to bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na mnie uśmiechnięta terapeutka w Prisma Spa, która wykazała się dużą wiedzą o zabiegach i używanych produktach kosmetycznych oraz zaproponowała oprowadzenie mnie po strefie relaksu. Ponadto kelnerka Dorota, która proaktywnie zarekomendowała dania pod moje indywidualne preferencje i poświęcała mi sporo uwagi.
PURO Kraków Kazimierz, to piąty hotel tej polskiej sieci. Poza Wrocławiem, Poznaniem i Gdańskiem, już działają hotele w Łodzi i pierwszy Warszawie. W planach jest hotel w Katowicach, drugi w Warszawie i we Wrocławiu, a mówi się nawet o Pradze i Budapeszcie.
Trochę liczb:
pokój standardowy – od 270 zł
masaż klasyczny 50 min. – 190 zł
ravioli – 36 zł
aperol – 28 zł
Post a comment