Hotel Andel’s Łódź – recenzja

Do Hotelu Andel’s w Łodzi wybierałem się od dawna, zachęcony pochlebnymi opiniami i zdjęciami wnętrz tego designerskiego obiektu.

Już podjeżdżając pod Andel’s (sieć Vienna International Hotels & Resorts), wzrok przyciąga imponująca czerwona fasada z palonych cegieł odrestaurowanego budynku XIX-wiecznej przędzalni.

Obiekt znajduje się na terenie centrum handlowo – usługowo – rozrywkowego Manufaktura.
Nowoczesna architektura tego czterogwiazdkowego hotelu, łączy ze sobą różnorodność kolorów i materiałów. Współczesny design w bardzo kontrastowy i oryginalny sposób harmonizuje z historyczną budowlą.

Hotel ma na swoim koncie liczne nagrody, m.in.: European Hotel Design Awards w kategorii Architektura Roku (2009 rok) oraz European Property Award 2010 – Architecture Award (Wypoczynek i Rekreacja).

Otwarty został w maju 2009 r. Oferuje 220 pokoi standardowych, 53 apartamenty, część z nich z aneksem kuchennym przeznaczone na dłuższe pobyty, 4 dwupoziomowe pokoje typu Maisonette oraz 1 pokój typu Maisonette deluxe (Apartament Prezydencki) – usytuowany na dwóch piętrach, z tarasem i widokiem na Łódź.

Po przekroczeniu progu wejścia otwiera się ogromna przestrzeń. Wysokie stropy, żelazne podpory i kolumny, ceglasto-betonowe ściany, gra świateł, multimedialne projekcje na ścianach.

Do historii miejsca nawiązują maszyny fabryczne ustawione na terenie hotelu.
Lobby hotelu oraz apartamenty stanowią przestrzeń dla eksponatów sztuki współczesnej.
Pomysłowo zaaranżowane piętra są oświetlone światłem naturalnym dzięki trzem eliptycznym otworom przebiegającym przez całą wysokość budynku i szklanemu dachowi nad nimi.

Zostałem uprzejmie powitany i sprawnie zameldowany. Otrzymałem standardowe informacje dotyczące godzin otwarcia baru i serwowania śniadań. Nic jednak Pani nie wspomniała o wartej zaproszenia Restauracji ‘Delight’, która serwuje kuchnię w stylu fusion, łączącą regionalne i międzynarodowe składniki.
Przy wejściu brakowało mi portiera lub chociażby pracownika Ochrony, który pokieruje do garażu, albo rozłoży parasol na podjeździe w czasie burzy.
I znowu, jak na mój gust, na takiej dużej przestrzeni spodziewałbym się jakiejś roślinności.
Przy Recepcji znajduje się bar, przy którym stała spora grupa gości i było bardzo głośno, co myślę utrudnia nieco Recepcji rozmowy przez telefon i kontakt bezpośredni.

Zarezerwowałem apartament typu Junior. Tworzy go otwarta przestrzeń w jasnych kolorach.
Umeblowanie pokoju proste w formie, nie przytłaczające wnętrza.
Wyposażenie funkcjonalne. Dobre oświetlenie przy łóżku, kontakty na wysokości szafek nocnych. Wygodne łóżko.

Duża łazienka z wanną (tego mi brakuje w domu bardzo 🙂 ) i kabiną prysznicową, podgrzewaną podłogą. Własna linia kosmetyków.
Niestety ręczniki i szlafroki mocno zużyte, postrzępione i z przebarwieniami. Myślę, że czas na wymianę, na pewno w pokojach wyższej kategorii.

Bardzo miłym gestem ze strony hotelu była mała karteczka przyklejona do lustra (mam nadzieję, że mają takie również w języku polskim).

Przy łóżku znajdowała się bezpłatna woda mineralna, jabłka i życzenia dobrej nocy podpisane przez panią pokojową. Duży + dla hotelu.

Niestety bezpłatne WiFi coś wolno działało.

Pracownicy baru ‘Oscar’ na lobby i Room Serwisu uprzejmi i kontaktowi.
Niestety ze względu na pogodę, bar ‘skyFLY’ na dachu był zamknięty.

Śniadanie smaczne. Bufet zawiera szeroki asortyment, ładnie wyeksponowany.
Hostessa wita przy wejściu, kelnerka oferuje kawę i herbatę.

Klub Fitness i SPA ‘skySPAce’ zlokalizowane jest na ostatnim 5. piętrze.
Personel już od wyjścia z windy wita gości z uśmiechem.
Oszklony basen na dachu hotelu (18 m dł. i 6 m szer.), znajduje się w miejscu XIX-wiecznego zbiornika przeciwpożarowego. Z podłużnej platformy na której się mieści, rozciąga się widok na zabudowę Manufaktury.

Wymeldowanie sprawne, choć recepcjonistka nie zrobiła już takiego wrażenia jak reszta personelu. Brak kontaktu wzrokowego, uśmiechu, zapytania jak minął pobyt i zaproszenia do ponownego odwiedzenia.

Andel’s swoją oryginalnością wyróżnia się na mocno już konkurencyjnym rynku hotelowym w Łodzi (właśnie otworzył się Double Tree by Hilton). Choć oczywiście nie można spocząć na laurach. Może bym się czegoś jeszcze dopatrzył zostając dłużej 🙂
Jak widać, moje doświadczenie z pobytu generalnie bardzo pozytywne. Super miejsce, warte zarekomendowania.

Trochę liczb…
Ceny pokoi: od 346 PLN
Butelka Prosecco: 150 PLN
Sałatka Cesar z Room Serwisu: 39 PLN
Masaż klasyczny 50-minutowy: 130 PLN
Garaż: 40 PLN za dobę

Komentarze

komentarzy